Co musisz wiedzieć? W skrócie

  • Przeszczep włosów wykonuje się w znieczuleniu miejscowym.
  • Znieczulenie podaje się za pomocą cienkich igieł, a sam zabieg jest bezbolesny.
  • Po zabiegu może wystąpić lekki ból, który ustępuje w ciągu 24-48 godzin.
  • Najważniejszy dla komfortu i bezpieczeństwa jest wybór doświadczonego specjalisty.

Przeszczep włosów to coraz bardziej popularna metoda leczenia łysienia zarówno u mężczyzn, jak i kobiet. Dzięki postępowi w medycynie estetycznej, zabieg ten stał się bezpieczniejszy, skuteczniejszy i znacznie mniej inwazyjny niż jeszcze kilkanaście lat temu. Jednym z najczęściej zadawanych pytań przez pacjentów przed zabiegiem jest: „Czy przeszczep włosów boli?” oraz „Jakie stosuje się znieczulenie podczas przeszczepu włosów?”. Odpowiedzi na te pytania są kluczowe dla zrozumienia całego procesu i przygotowania się psychicznie do zabiegu.

Rodzaj znieczulenia stosowany podczas przeszczepu włosów

Zabieg przeszczepu włosów wykonywany jest zazwyczaj w znieczuleniu miejscowym. W przeciwieństwie do znieczulenia ogólnego, które całkowicie usypia pacjenta, znieczulenie miejscowe działa jedynie w obrębie skóry głowy – w miejscu, z którego pobierane są mieszki włosowe, oraz w miejscu, do którego są one przeszczepiane.

znieczulenie podczas przeszczepu włosów

Najczęściej stosowanym środkiem znieczulającym jest lidokaina lub połączenie lidokainy z adrenaliną. Adrenalina dodatkowo zwęża naczynia krwionośne, co zmniejsza krwawienie podczas zabiegu i wydłuża działanie środka znieczulającego. Zastrzyki znieczulające podawane są za pomocą cienkich igieł bezpośrednio pod skórę głowy. Może to powodować lekki dyskomfort, ale trwa zaledwie kilka minut. Dla pacjentów bardzo wrażliwych niektóre kliniki oferują także tzw. znieczulenie igłowe bez igły – przy użyciu specjalnych urządzeń ciśnieniowych (np. injektorów).

Czy znieczulenie jest bezpieczne?

Znieczulenie miejscowe uznawane jest za bardzo bezpieczne. Przeprowadzenie zabiegu nie wymaga hospitalizacji ani nadzoru anestezjologa, jak ma to miejsce w przypadku znieczulenia ogólnego. Lidokaina, będąca najczęściej stosowanym środkiem, ma dobrze poznany profil działania i jest stosowana w medycynie od wielu lat.

Jak przy każdej procedurze medycznej, istnieje jednak ryzyko reakcji alergicznej – choć jest ono bardzo niskie. Dlatego każdy pacjent przed zabiegiem powinien poinformować lekarza o wszelkich wcześniejszych reakcjach na leki, chorobach przewlekłych czy przyjmowanych lekach. W razie potrzeby, lekarz może przeprowadzić test skórny, aby sprawdzić, czy pacjent nie jest uczulony na środki znieczulające.

Ważne jest również, aby przeszczep włosów wykonywać w renomowanej klinice, pod opieką doświadczonego zespołu medycznego. Daje to pewność, że procedura zostanie przeprowadzona zgodnie z najwyższymi standardami bezpieczeństwa.

Czy przeszczep włosów jest bolesny?

Dzięki znieczuleniu miejscowemu sam zabieg przeszczepu włosów jest praktycznie bezbolesny. Pacjent może odczuwać lekki dyskomfort jedynie podczas podawania znieczulenia – uczucie podobne do drobnych ukłuć. Po jego podaniu skóra głowy staje się zupełnie niewrażliwa na ból, co pozwala na komfortowe przeprowadzenie całego zabiegu, który może trwać od kilku do nawet kilkunastu godzin, w zależności od liczby przeszczepianych graftów.

W trakcie zabiegu pacjent pozostaje przytomny, może słuchać muzyki, oglądać film, a w niektórych klinikach nawet rozmawiać z personelem. W przypadku dłuższych procedur, możliwe są krótkie przerwy na toaletę lub posiłek.

Co z bólem po zabiegu?

Po ustąpieniu działania znieczulenia (zazwyczaj po kilku godzinach), pacjent może odczuwać niewielki ból, pieczenie lub uczucie napięcia skóry głowy. Są to naturalne dolegliwości, które zwykle ustępują w ciągu 24–48 godzin. W razie potrzeby można stosować dostępne bez recepty środki przeciwbólowe, np. paracetamol.

Ważne jest również przestrzeganie zaleceń pooperacyjnych – unikanie dotykania i drapania obszaru przeszczepu, spanie z głową uniesioną do góry oraz unikanie wysiłku fizycznego przez kilka dni. Wszystko to przyczynia się do szybszego gojenia i minimalizowania ryzyka bólu czy dyskomfortu.

Znieczulenie podczas przeszczepu włosów. Podsumowanie

Znieczulenie stosowane podczas przeszczepu włosów to głównie znieczulenie miejscowe, które jest bezpieczne i skutecznie eliminuje ból podczas całego zabiegu. Choć moment jego podania może być lekko nieprzyjemny, sama procedura przeszczepu włosów nie wiąże się z dolegliwościami bólowymi. Dla wielu pacjentów jest to wręcz zaskoczenie – spodziewali się znacznie większego dyskomfortu.

Kluczem do udanego i bezpiecznego zabiegu jest wybór odpowiedniego specjalisty oraz kliniki, która zapewnia nowoczesne metody znieczulenia i indywidualne podejście do każdego pacjenta. Dzięki temu przeszczep włosów może być nie tylko skuteczny, ale i komfortowy.

Znieczulenie podczas przeszczepu włosów

Więcej ciekawych artykułów najdziesz na naszym blogu. Odwiedź nas na IG i TikTok. Potrzebujesz konsultacji? Umów się doo naszych specjalistów: Zadzwoń 

Zobaczcie efekt przeszczepu włosów w Kierach Medical Clinic:

PRZED_PO-przeszczep-25.04.jpg

Jakie znieczulenie stosuje się podczas przeszczepu włosów?

Stosuje się znieczulenie miejscowe (najczęściej lidokainę z adrenaliną), które znieczula skórę głowy, eliminując ból podczas zabiegu. Podaje się je za pomocą cienkich igieł dla większego komfortu.

Czy zabieg przeszczepu włosów jest bolesny?

Dzięki znieczuleniu miejscowemu zabieg jest praktycznie bezbolesny. Lekki dyskomfort może wystąpić tylko podczas podawania znieczulenia (kilka sekund ukłuć). Po zabiegu możliwe jest uczucie napięcia lub pieczenia, łagodzone lekami przeciwbólowymi.

Jak długo działa znieczulenie?

Znieczulenie działa przez cały zabieg (4–8 godzin, w zależności od liczby graftów). Po ustąpieniu może pojawić się niewielki ból lub napięcie skóry głowy, które zwykle mija w ciągu 24–48 godzin.

Czy znieczulenie jest bezpieczne?

Znieczulenie miejscowe (np. lidokaina) jest bezpieczne, stosowane od lat w medycynie. Przeciwwskazania (np. alergia na lidokainę, choroby neurologiczne lub kardiologiczne) są oceniane podczas konsultacji przed zabiegiem.

artur kierach transplantacja włosów