Czy łysienie może wpływać na brak pewności siebie, co przekłada się na jakość życia osobistego i zawodowego oraz jak przeszczep włosów może wpłynąć na samoocenę pacjentów?

Wpływ zabiegów medycyny estetycznej na jakość życia

Medycyna estetyczna rozwija się bardzo dynamicznie i wciąż oferuje nowe zabiegi, które przekładają się na poprawę nie tylko naszego wyglądu, ale również zdrowia i komfortu psychicznego.

Z badań przeprowadzonych przez ekspertów wynika, że aż 75% respondentów uważa, iż atrakcyjny wygląd może znacząco pomóc w życiu. Nie pozostaje bez wpływu na znalezienie partnera, nawiązywanie nowych znajomości i zdobycie dobrej pracy. Kiedy czujemy się atrakcyjni, nabieramy większej pewności siebie, jesteśmy bardziej zdeterminowani, by osiągać własne cele, a inni odbierają nas jako osoby wzbudzające sympatię i zaufanie.

Świadomość tego, w jaki sposób prezentujemy się otoczeniu ma duże znaczenie w kwestii ogólnego samopoczucia i zadowolenia z siebie. Aż 78% ankietowanych osób, które korzystały z zabiegów medycyny estetycznej przyznaje, że dzięki temu czują się bardziej atrakcyjne, co pozytywnie wpłynęło na poprawę ich samopoczucia.

Dla dużej części ankietowanych, spore znaczenie ma opinia otoczenia. 25% respondentów decyduje się na zabiegi, ponieważ chce się podobać innym. Dynamika życia społecznego, która w ostatnim czasie uległa zmianie również ma wpływ na motywacje ankietowanych. 12% respondentów przyznało, że korzysta z zabiegów, ponieważ chce wyglądać atrakcyjnie podczas spotkań online organizowanych na różnego rodzaju platformach.

Rosnące zaufanie do zabiegów medycyny estetycznej przekłada się na to, że osoby korzystające z tego rodzaju usług chętniej o tym mówią. Aż 47% ankietowanych, którzy poddali się zabiegom medycyny estetycznej, nie wstydzi się mówić o tym innym osobom.

Wpływ łysienia na pewność siebie

Eksperci szacują, że aż 75% mężczyzn cierpi na spadek pewności siebie z powodu łysienia. 80% wszystkich mężczyzn doświadczyło utraty włosów w pewnym momencie swojego życia. Większości z nich dotyczy łysienie androgenowe, które odpowiada za 95% przypadków utraty włosów. Choć niektórzy akceptują taki stan rzeczy, wielu z nich odczuwa obniżenie samopoczucia i frustrację, a nawet popada w depresję. Niestety, problem łysienia może odbijać się na kontaktach towarzyskich oraz życiu zawodowym.

80% wszystkich mężczyzn doświadczyło utraty włosów w pewnym momencie swojego życia. Większości z nich dotyczy łysienie androgenowe, które odpowiada za 95% przypadków utraty włosów.

Preferencje społeczne i kulturowe mogą dodatkowo potęgować ten stan rzeczy. Z badań wynika, że kobiety postrzegają mężczyzn obdarzonych gęstymi, bujnymi włosami za bardziej atrakcyjnych. Choć niektórzy panowie dobrze czują się z ogoloną głową, dla większości z nich utrata włosów jest tożsama z utratą męskości i zdrowia. Łysienie wiąże się zatem nie tylko z konsekwencjami wizerunkowymi i estetycznymi, ale również z zachwianiem pewności siebie lub nawet utratą poczucia własnej wartości. W podobnych przypadkach cierpi nie tylko wygląd, ale też psychika danej osoby.

Na uwagę zasługuje fakt, że problem łysienia nie jest domeną wyłącznie mężczyzn. 20% kobiet również zmaga się z utratą włosów. Do głównych przyczyn łysienia zaliczyć należy zaburzenia hormonalne, wahania wagi, zabiegi stylizacyjne oraz choroby ogólnoustrojowe. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że łysienie androgenowe może dotyczyć również kobiet, zazwyczaj między 20 a 40 rokiem życia.

Jak podaje International Society of Hair Restoration Surgery (ISHRS), w Europie co roku wykonuje się ponad 100 tys. zabiegów transplantacji włosów. Najwięcej osób, które poddają się tego rodzaju zabiegom to mężczyźni – stanowią oni 84% przypadków.

Akceptacja własnego ciała, a pewność siebie

Sposób, w jaki postrzegamy samych siebie ma bardzo duże znaczenie dla naszego funkcjonowania. To, w jaki sposób odbieramy nasze ciało, ma związek z samooceną i poczuciem własnej wartości. Taka zależność często może działać na zasadzie błędnego koła – osoby o niskiej samoocenie postrzegają świat pesymistycznie, co ma negatywny wpływ na ich motywację i rzutuje na ogólne osiągnięcia. Przez to takie osoby są jeszcze bardziej utwierdzone w niskim poczuciu własnej wartości.

Brak akceptacji własnego wyglądu może rozwinąć się w poważne zaburzenie psychiczne, jakim jest dysmorfofobia. Charakteryzuje się ono występowaniem lęku związanego z przekonaniem o nieestetycznym wyglądzie lub budowie ciała. Polega na obsesyjnym zamartwianiu się rzeczywistymi lub urojonymi defektami wyglądu. Osoby dotknięte dysmorfofobią tak bardzo zajmują się defektami i zniekształconym obrazem siebie, że zakłóca to ich codzienne funkcjonowanie. Dysmorfofobia nierzadko łączy się z depresją i potrafi doprowadzić nawet do samobójstwa.

Według badań, myśli samobójcze pojawiają się nawet u 78% chorych, a 28% osób próbuje odebrać sobie życie. Dysmorfofobia jest zaburzeniem na tle nerwicowym o lękowym zabarwieniu. Najczęściej pojawia się pomiędzy 17 a 24 rokiem życia. Eksperci zakładają, że to zaburzenie jest skutkiem nieprawidłowej pracy biochemicznej mózgu.

Należy pamiętać, że temu zaburzeniu towarzyszy zazwyczaj niska samoocena, brak pewności siebie, poczucie wstydu i braku wartości, niepewność. Depresję współistniejącą z dysmorfofobią stwierdza się aż u 75% chorych.

Samoocena własnego wyglądu to bardzo istotny element samooceny ogólnej. Ciało stanowi podstawę kształtowania się tożsamości: poczucia własnej odrębności, ciągłości, spójności i treści wewnętrznej. Jest widocznym elementem JA i podlega społecznej ocenie.

Badania prowadzone w roku 1990 w Toronto na próbie ponad 600 osób w wieku 10 – 79 lat wykazały wysoką korelację samooceny wyglądu z samooceną globalną, przy czym percepcja własnego wyglądu i przywiązywanie do niego wagi różniło się w zależności od płci – kobiety postrzegały się gorzej i przywiązywały większą wagę do defektów fizycznych.

Główne korzyści z przeszczepu włosów

Przeszczep włosów posiada wiele zalet m.in. pozwala na stosunkowo szybką poprawę wyglądu, dzięki czemu prezentujemy się młodziej i atrakcyjniej, co pozytywnie wpływa na naszą samoocenę. Nasza pewność siebie przekłada się na osiągnięcia w życiu prywatnym i zawodowym.

Najnowocześniejszą metodą przeszczepu jest metoda FUE-DHI. Bardzo istotne okazuje się również leczenie farmakologiczne, które można traktować jako samodzielną metodę odbudowy włosów we wczesnych stadiach łysienia lub jako wsparcie transplantacji.

Metoda FUE polega na pobieraniu pojedynczych mieszków włosowych z okolic potylicy z wykorzystaniem specjalnego urządzenia i na wszczepianiu ich w okolicę wymagającą odtworzenia. Każdy mieszek włosowy jest także analizowany pod kątem jego przydatności – nie dochodzi wtedy do przeszczepiania włosów uszkodzonych.

Ta metoda oferuje wiele korzyści:

BEZPIECZEŃSTWO – zabieg nie powoduje tak wysokiego ryzyka powikłań i skutków ubocznych, jak inne metody przeszczepu włosów, tj. FUT (potocznie nazywany “strip”).

SZYBKOŚĆ EFEKTÓW – metoda FUE pozwala osiągnąć bardzo dobre rezultaty w zaledwie kilka miesięcy, a czas rekonwalescencji to zwykle około 7 dni.

MOŻLIWOŚĆ NOSZENIA KRÓTKICH WŁOSÓW – przeszczep nie zostawia bardzo widocznych śladów interwencji chirurgicznej i pacjenci mogą strzyc włosy jak przed zabiegiem.

BRAK WIDOCZNYCH ŚLADÓW PO ZABIEGU – zabieg FUE nie zostawia blizn linijnych, które występują po metodzie strip.

DŁUGOTRWAŁE EFEKTY – efekty utrzymują się bardzo długo, bo przeszczepia się mieszki mniej wrażliwe na DHT

Metoda DHI dotyczy samego wszczepiania mieszków włosowych i polega na ich bezpośredniej implantacji, czyli wszczepieniu. Pozwala na przeprowadzenie dwóch etapów zabiegu – otwierania kanałów oraz wszczepiania mieszków włosowych – w jednym momencie. To z kolei nie tylko wpływa na długość zabiegu, ale i na jego precyzję. W tej metodzie lekarz wszczepia pojedyncze mieszki włosowe za pomocą narzędzia zwanego implanterem.

Przeszczep włosów, a satysfakcja z leczenia

W Kierach Medical Clinic przeprowadziliśmy badania dotyczące satysfakcji z leczenia łysienia zarówno za pomocą farmakologii, jak i przeszczepu włosów. 17,2% respondentów korzystało wyłącznie z leczenia farmakologicznego, 51,4% poddało się jedynie przeszczepowi włosów, natomiast u 31,4% zostało zastosowane zarówno leczenie farmakologiczne, jak i przeszczep.

Największą grupę stanowili pacjenci pomiędzy 35 a 45 rokiem życia (42,9%) oraz 25 a 35 rokiem życia (31,4%). 14,3% respondentów znalazło się w przedziale wiekowym 20 – 25 lat (14,3%) a 11,4% było po 45 r.ż.

Wśród osób, które odczuły poprawę po przeszczepie włosów, 34,3% poczuło się lepiej między 3 a 6 miesiącem, kiedy zaczęły się pojawiać pierwsze włosy. Po 20% ankietowanych zauważyło poprawę zaraz po przeszczepie oraz po 10 miesiącu, kiedy efekt zbliżał się do końcowego.

60% respondentów zadeklarowało zdecydowaną satysfakcję z leczenia, 31,4% odpowiedziało, że jest raczej zadowolonych a jedynie 8,6% nie było w stanie tego ocenić. Nikt z respondentów nie zadeklarował braku satysfakcji z leczenia.

Przeszczep włosów, a wpływ na samoocenę i codzienne życie

Wśród powodów, które dominowały u osób decydujących się na leczenie, najczęściej wymieniano chęć pozbycia się kompleksów (54,3%), poczucie, że za sprawą utraty włosów wygląda się starzej (54,3%) oraz ogólne poczucie nieatrakcyjności (42,8%). 8,6% respondentów zadeklarowało, że jednym z powodów, dla którego podjęli się leczenia była chęć poznania kogoś i stworzenia związku. Po 2,9% ankietowanych uznało, że nie przeszkadzał im ich wygląd, ale zdecydowali się na zmianę, ponieważ “jeśli mają okazję przywrócić włosy, to warto spróbować” lub namówił ich do tego ktoś bliski.

Aż 71,4% respondentów przyznaje, że po leczeniu bądź zabiegu wzrosło ich poczucie atrakcyjności. 57,1% z nich odczuło wzrost pewności siebie, a 40% pozbyło się kompleksów dotyczących wyglądu. 17,1% chętniej wychodzi na spotkania z ludźmi, a 11,4% uważa, że ich życie towarzyskie uległo poprawie. Jedynie 2,9% nie dostrzegło zmian w życiu codziennym.

Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że aż 20% ankietowanych poczuło się lepiej zaraz po wykonaniu zabiegu, kiedy włosy nie zdążyły jeszcze odrosnąć. Z tej informacji możemy wywnioskować, że często samo podjęcie kroków w kierunku zmiany swojego wyglądu zewnętrznego może przyczynić się do wzrostu naszej samooceny i poprawy ogólnego samopoczucia.