Wielu pacjentów, którzy zgłaszają się do klinik medycyny estetycznej wierzy, że przeszczep włosów to jedyne rozwiązanie problemu łysienia. Okazuje się jednak, że istnieją procedury, które pozwalają na znaczną odbudowę włosów, jednocześnie wzmacniając efekt samego przeszczepu. W dzisiejszym artykule wyjaśniamy, jak powinien przebiegać cały proces transplantacji włosów, by maksymalnie obniżyć jego koszt i zwiększyć satysfakcję z leczenia.
Sprawdź, jak wybrać lekarza do przeszczepu włosów.
Etap 1 – konsultacja oraz badania lekarskie
Pierwszym etapem jest profesjonalna konsultacja medyczna, podczas której lekarz powinien ustalić obszar oraz technikę zabiegu, która będzie najbardziej optymalna dla danego pacjenta. Bardzo istotne jest wykonanie odpowiednich badań laboratoryjnych, w które wskazują, czy pacjent kwalifikuje się do przeszczepu włosów. W tym przypadku zleca się wykonanie pełnej morfologii krwi, sprawdzenie wskaźników jej krzepliwości, a także wykluczenie takich chorób jak WZW B, WZW C, oraz obecności wirusa HIV.
Innymi przeciwwskazaniami do wykonania przeszczepu włosów mogą być niektóre choroby przewlekłe, tj. cukrzyca lub nadciśnienie tętnicze (nieleczone), a także stany zapalne skóry. Kolejnym etapem jest konsultacja oraz wybór odpowiednich metod leczenia. Często przed wykonaniem samego przeszczepu lekarz zaleca kurację farmakologiczną, która może znacząco pomóc odbudować włosy i sprawić, że pacjent będzie jeszcze bardziej zadowolony z przebiegu transplantacji.
Etap 2 – leczenie farmakologiczne
W przypadku transplantacji włosów leczenie farmakologiczne odgrywa ważną rolę. Może ono zmniejszyć koszt zabiegu, skrócić jego czas oraz wspomóc sam efekt zabiegu. Głównym celem leczenia uzupełniającego jest zazwyczaj zatrzymanie dalszego wypadania włosów oraz odbudowa ich grubości. Może okazać się, że potrzebne jest wyłącznie np. uzupełnienie zakoli, bo przerzedzenia na skórze głowy znikają. Poza tym, transplantacja uzupełniona leczeniem farmakologicznym pozwala cieszyć się efektami przeszczepu przez lata.
W przypadku, gdy łysienie postępuje w ciągu roku lub dwóch, przesuwająca się wciąż linia włosów może zacząć oddzielać się od przeszczepionych włosów, przez co efekt nie będzie zadowalający. Dlatego zamiast przychodzić na drugi, uzupełniający zabieg, lepiej zaoszczędzić czas i pieniądze poprzez zastosowanie farmakoterapiii.
Spójrzmy na przypadek naszego pacjenta. Pierwsze zdjęcie przedstawia stan jego włosów podczas pierwszej konsultacji, natomiast drugie i trzecie – w dniu zabiegu i po przebyciu 3 miesięcznej kuracji farmakologicznej.
Jak widać, udało się znacznie zmniejszyć obszar zabiegowy. Początkowo podczas konsultacji zaplanowane były 2 zabiegi, jednakże po przebyciu kuracji okazało się, że wystarczy tylko 1 zabieg, by wypełnić zakola i zagęścić czubek głowy.
Do tej pory najskuteczniejszymi lekami na rynku były minoksidil (stosowany głównie miejscowo, ale coraz chętniej również doustnie) i finasteryd w małej dawce 1 mg na dobę.
Choć te leki są bardzo skuteczne, mała grupa pacjentów odczuwa skutki uboczne, takie jak gorsze samopoczucie, obniżenie libido, tkliwość jąder (delikatny ból jąder). Jednakże, ostatnio na rynku pojawiła się nowa alternatywa – dutasteryd podawany miejscowo. Jest to lek nowszy niż finasteryd, który wykazuje podobne działanie, jak finasteryd, ale u wielu osób daje jeszcze lepsze efekty, ponieważ w większym stopniu zmniejsza ilość DTH – hormonu, którego nadmiar może prowadzić do łysienia androgenowego. Co istotne, leku można używać miejscowo, nie przedostaje się do krążenia dużego i nie powoduje przykrych efektów ubocznych, które zniechęcały wielu pacjentów do podjęcia choćby próby leczenia farmakologicznego. Kolejną zaletą jest częstotliwość podawania – wystarczy podać lek w mezoterapii tylko 1 raz co 3 miesiące i można zapomnieć o wypadających włosach (zwłaszcza w początkowych fazach miniaturacji mieszków włosowych).
Etap 3 – przeszczep włosów
Na rynku istnieją 2 metody transplantacji włosów, jednakże najmniej inwazyjną z nich jest metoda FUE, którą można przeprowadzić u pacjentów z łysieniem androgenowym, łysieniem typu żeńskiego czy u osób chcących zmienić lub obniżyć linię włosów. Niewątpliwą zaletą tego zabiegu jest krótki czas rekonwalescencji oraz brak widocznych blizn linijnych, występujących po zastosowaniu metody STRIP.
Sam zabieg wymaga od lekarza bardzo dużej precyzji i dzieli się na cztery etapy. W zależności od liczby pobranych graftów, może trwać od 2 do 8 godzin.
- Znieczulenie – polega na wyznaczeniu oraz znieczuleniu obszaru dawczego i wykonaniu kilku iniekcji z lekiem znieczulającym.
- Pobieranie graftów (mieszków włosowych) – obejmuje pobieranie pojedynczych mieszków włosowych z obszaru dawczego. Mieszki zostają wyciągnięte za pomocą pęsety i umieszczone w zimnym roztworze soli fizjologicznej lub płynu Ringera. Istotnym jest, by każdy mieszek został dokładnie sprawdzony pod mikroskopem pod kątem ewentualnych uszkodzeń. Dzięki temu lekarz wie, że wszczepia zdrowe i nieuszkodzone mieszki. Ten etap trwa zazwyczaj od 1 do 4 godzin, w zależności od liczby pobieranych graftów.
- Nakłuwanie obszaru biorczego – to kluczowy etap zabiegu. Polega na wykonaniu nakłuć obszaru biorczego pod odpowiednim kątem i w odpowiednim kierunku. Do nakłuwania wykorzystuje się igłę, której rozmiar dostosowuje się do wielkości pobranych mieszków włosowych. Ta część odbywa się w znieczuleniu i zajmuje również kilka godzin. To właśnie od przebiegu tego etapu w największym stopniu zależy, jak włosy będą rosnąć i w jaki sposób będą się układały.
- Wprowadzenie mieszków włosowych do nakłuć – ta część jest najprzyjemniejsza dla pacjenta. Polega na wprowadzeniu mieszków włosowych do wykonanych wcześniej nakłuć. Dokładność lekarza wykonującego zabieg ma tutaj kluczowe znaczenie. W metodzie DHI etapu 3 i 4 są wykonywane jednoczasowo.
Po zakończeniu wszystkich czterech części, zabieg uznaje się za zakończony. Ostatnia rzecz to założenie opatrunku na cały obszar dawczy. Po wykonanym przeszczepie, dalsza pielęgnacja jest już w rękach pacjenta.
